Hej ; )
Po dość długiej przerwie w końcu kolejny post..
Tak mi sie złożyło że przez tydzień miałam kare na kompa, a potem strasznie dużo nauki.. Nawet nie było czasu by napisać jakąś notkę. No ale już jestem.
Jak tam u Was pogoda? ;)
U mnie cały czas śnieg (dobija mnie ta pogoda). Nie wiem.. ubierać znowu choinkę czy nie? :D
Jutro już mamy niedziele palmową za tydz już święta.. dość szybko zleciało nie powiem że nie.
Jeszcze trochę przedświątecznych porządków.. Uff..
W odstawkę na miesiąc poszła sztaluga, więc też nic nie zmalowałam ostatnio. Udało mi się troche poszkicować ale nic pozatym. Zabieram się drugi już raz z kolei za obraz Augusta Renoir.
Za pierwszym zamachnięciem wyglądał on tak...
... zobaczymy jak wyjdzie za drugim.
Jeszcze takie stare "dzieło"..
atramentem malowałam :)
Kto zgadnie kto to? ;)

A tu taka mała podpowiedź :)
To miłego wieczorka wszystkim :**