Początek roku przyszedł a wraz z nim cholerna chandra która męczy mnie co roku.
Hmm.. wakacje się skończyły a mi się potwornie zachciało leniuchowania.
Ojej, póki szkoła się nie zaczęła na dobre jeszcze mam czas na leniuchowanie a potem trzebabędzie się ostro zabrać za naukę i w ogóle. Tym bardziej, że dowiedziałam się, że nie będzie można sobie tak odstawiać nauki na bok jak w gimnazjum. No chyba, że komuś bardzo zależy na tym żeby powtarzać rok.
Na poprawę mojego jakże marudnego humoru mam tutaj ciepłą herbatkę, dobre ciastka i ulubioną muzykę ♥
a tak na marginesie.. nie leży mi nazwa bloga. Może by ją zmienić? ;p